Kto jak kto, ale prezydent Wałbrzycha na pewno wie, jak dbać o zdrowie. Zwykłemu śmiertelnikowi mogłoby „stanąć serce”, ale nie kardiologowi. Ba , ordynatorowi oddziału szpitala im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Jak ujawnili bowiem dziennikarze gazety wyborczej Roman Szełemej wciąż tam pracuje. Nie jako wolontariusz, ale lekarz. Ordynator oddziału kardiologii zatrudniony na ćwierć etatu. Kiedy to robi? – Przychodzi wieczorami lub w dni wolne od pracy – wyjaśnia jego przełożona gazecie. Kiedy więc śpi? Nie wiemy, ale podziwiamy, nie ukrywając jednocześnie, że martwimy się o naszego gospodarza. Zmęczony czy przepracowany prezydent nie będzie tak efektywny jak ten, który wypocznie i będzie wyspany.Prawo mu tego nie zabrania, ale… Jeszcze dalej idące wątpliwości ma profesor Leon Kieres. - Prezydent reprezentuje Wałbrzych na zewnątrz, również w kontaktach ze szpitalem. To magistrat zezwala na rozbudowę obiektu, podpisuje umowy o szczepieniach. Obowiązkiem prezydenta jest działalność poza jakimkolwiek podejrzeniem o stronniczość. Poza tym zasadne jest tu teraz pytanie, czy taka dodatkowa praca nie przeszkodzi prezydentowi w sumiennym wykonywaniu podstawowych obowiązków. Wydaje mi się, że może to rodzić pewien konflikt. Przy tworzeniu przepisów nie przyszło nam do głowy, że ktoś wybrany na prezydenta może chcieć pracować jeszcze gdzie indziej. Mamy więc chyba do czynienia z lex Szełemej – mówi Wyborczej. Tutaj prezydent może chyba spać spokojnie. Przepisy prawa, co podkreśla sam profesor Kieres, tego mu nie zabraniają. Skoro już jednak o prawie i temidzie. Do prokuratury trafiło zawiadomienie od jednego z mieszkańców miasta o możliwości popełnienia przestępstwa przez menadżera 2010 roku. Zdaniem „życzliwego” prezydent poświadczył nieprawdę składając nieprawidłowe oświadczenia majątkowe. Rzekomo zataił informację na temat zarobków w 2011 roku. Konkretnie wynagrodzenie, które osiągnął z tytułu zatrudnienia w szpitalu. Czy złamał prawo? To już wyjaśni prokurator. Podobnej treści pismo wpłynęło w sprawie Andrzeja Kosióra, byłego prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, a obecnie szefa Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych. To chyba jeszcze nie koniec kłopotów.
Dzisiaj rada powiatu wałbrzyskiego będzie głosowała w sprawie grodzkości, o którą walczy Szełemej. W mieście radni jednogłośnie opowiedzieli się za przywróceniem tych praw miastu, za co osobiście dziękował im włodarz gminy. Czy dzisiaj to samo zrobi starosta Robert Ławski? Czy podziękuje radnym powiatu za to, że nie oddali grodzkości czy może części osób za dotychczasową pracę i głosowanie niezgodnie z polityką zarządzającego powiatem… Rafał Pawłowski
źródło: 30minut
W ubiegłą sobotę w Głuszycy gościliśmy Wiceprezydent m.st. Warszawy panią Renatę Kaznowską oraz panią poseł na Sejm RP Sylwię Bielawską. Wizyta dotyczyła między innymi realizowanych inwestycji, w tym odbudowy kładki, która całkowicie zniknęła w wyniku wrześniowej powodzi.
czytaj więcejO nowym podejściu do usług dla społeczności opowiada Honorata Kur, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Jedlinie-Zdroju.
czytaj więcejZapraszamy do wzięcia udziału w wyjątkowych wydarzeniach biegowych - I Biegu Nocy Letniej i XXV Toyota Eko Półmaratonie Wałbrzych!
czytaj więcejZ okazji 100-lecia Lasów Państwowych, Nadleśnictwo Wałbrzych zorganizowało wyjątkowe wydarzenie, które połączyło lokalną społeczność i przyrodę! Wspólnie z uczniami ze Szkoła Podstawowa im. Św. Jana Pawła II w Starych Bogaczowicach, Zespołem Szkół im. Marii Skłodowskiej - Curie w Szczawnie Zdroju, przedstawicielami Urzędu Gminy oraz Starostwa Powiatowego, wzięliśmy udział w sadzeniu 1000 drzew, które staną się częścią dziedzictwa naszych lasów na kolejne lata!
czytaj więcejFundację EFC we współpracy z Fundacją Rodziny Staraków realizuje Program Stypendialny Horyzonty. Trwa rekrutacja!
czytaj więcej