Był szefem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej od początku. To on sprowadził do Wałbrzycha Toyotę i inne prestiżowe firmy ze świata. Ale Minister Gospodarki uznał, że teraz chce kogoś innego na stanowisku prezesa. Jak te niespodziewane zmiany odebrał Mirosław Greber? O to byłego guru firm, inwestujących na wałbrzyskiej ziemi, zapytała Barbara Szeligowska.
- Minęło już kilka dni od tego “czarnego piątku”. Udało się Panu ochłonąć?
- To jest bardzo trudne, bo praca w Invest Parku, to nie był zwykły etat i zwykła praca, i nie tylko ja tak myślę, ale wiem, że to samo powiedziałaby cała nasza załoga. Budowaliśmy to 15 lat i podchodziliśmy do tej pracy emocjonalnie. Dlatego teraz jest nam ciężko. Nie tylko dlatego, że straciłem pracę, bo pewnie otrzymam inne propozycje. Chodzi mi o przedsięwzięcie o nazwie “strefa” i te tysiące miejsc pracy, które dzięki niej powstały.
- Podczas naszej rozmowy co chwilę dzwoni telefon, bo umówiliśmy się, że będzie Pan odbierał. Kto dzwoni i co mówi?
- Rzeczywiście, nie spodziewałem się, że będzie taki odzew. Dzwonią inwestorzy, samorządowcy, politycy. Wyrażają zaskoczenie, okazują wsparcie, chcą pomagać. Ten natłok rozmów trwa już kilka dni.
- Pewnie musi Pan wszystkim opowiadać, jak to było na tym pamiętnym Walnym Zgromadzeniu. Proszę i nam opowiedzieć.
- Nic nie zapowiadało rewolucji. Otrzymaliśmy jednogłośnie absolutorium oraz roczne nagrody. Potem przedstawiciel ministerstwa poprosił o przerwę, a kiedy wznowiliśmy obrady w punkcie “wybór zarządu”, dowiedzieliśmy się, że ja i mój zastępca Dariusz Kasprowicz już tu nie pracujemy. Żadne uzasadnienie nie padło. Wtedy wyszedłem z sali, bo formalnie stałem się osobą obcą na zgromadzeniu. Ale wiem, że był głośny protest, a nawet trzaskanie drzwiami. Trwało to wszystko kilka godzin. Potem przyjechały nasze następczynie, aby spotkać się z pracownikami. I tyle.
- Czemu, Pana zdaniem aż tak bardzo oburzyli się samorządowcy?
- O to najlepiej byłoby ich zapytać, ale moim zdaniem przez te lata udało nam się zbudować coś trwałego i pożytecznego, i to nie tylko od strony materialnej. Po tylu latach współpracy rozumieliśmy się bez słów. Szkoda mi tej dobrej i owocnej komitywy.
- Teraz finalizują się ważne rozmowy z nowymi inwestorami. Czy to zamieszanie im nie zaszkodzi?
- Już mogę zdradzić, że w Wałbrzychu zainstaluje się Ronal i duża firma koreańska, a w Świdnicy potentat w produkcji słodyczy, japońska firma Lotte. To byłaby ich pierwsza fabryka w Europie. Ryzyko odstąpienia od inwestycji zawsze istnieje, ja staram się – teraz już w rozmowach prywatnych – uspokajać inwestorów.
- Pracownicy Invest Parku solidarnie złożyli wymówienia. Co Pan na to?
- Rzeczywiście, widać wielką determinację z ich strony. Po prostu się zbuntowali. To ich decyzja. Mam nadzieję, że nic złego im się nie stanie.
- Już Pan zaplanował, co będzie Pan robił w najbliższej przyszłości?
- Nie mogłem nic planować, bo jak już wielokrotnie mówiłem, ta decyzja była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Wydawało mi się, że jak dobrze pracuję, to nikt nie będzie myślał o tym, żeby się mnie pozbyć. Dla mnie to była misja. Ale skoro tak się stało, to zacznę się rozglądać. Otrzymałem kilka interesujących propozycji, będę się nad nimi zastanawiał.
Źródło: 30 minut
Martwe karpie i brudna woda. Dlaczego utylizacja leków przeterminowanych jest tak ważna?
Wielu z nas ma w domu leki, które już dawno straciły swoją ważność, ale często nie wiemy, co z nimi zrobić. Prawidłowa utylizacja leków przeterminowanych jest istotna zarówno dla naszego zdrowia, jak i dla środowiska, w którym żyjemy. W tym artykule dowiemy się, dlaczego nie powinniśmy wyrzucać leków do kosza, wylewać do zlewu ani spuszczać w toalecie, a także jak postępować z przeterminowanymi lekami w sposób bezpieczny i odpowiedzialny.
Już po raz 35. biegacze z całego kraju będą mogli sprawdzić się podczas Sudeckiej 100! Z dniem 1 stycznia br. ruszyły zapisy, start biegu w piątek wieczorem - 21.06.2024r.
czytaj więcejWałbrzych stawia na świetną zabawę w czasie 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 28 stycznia w Starej Kopalni zaplanowano koncerty, pokazy, dmuchańce, zajęcia i atrakcje dla najmłodszych i oczywiście licytacje. Finał rozpocznie się o piętnastej i zakończy o dwudziestej symbolicznym światełkiem do nieba. Na ulicach miasta będzie kwestowało 260 wolontariuszy.
czytaj więcejW mroźne dni były kamieniołom melafiru zamienia się w bajkowe miejsce, które sprosta oczekiwaniom pasjonatów zimowych wspinaczek.
czytaj więcejW dniu 11 stycznia Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń w imieniu Ministra Edukacji Narodowej powierzył obowiązki Dolnośląskiego Kuratora Oświaty Pani Ewie Skrzywanek. Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń pogratulował Pani Kurator wyrażając nadzieję dobrej i konstruktywnej współpracy.
czytaj więcej