sowie

Wycinki Prasowe - Aktualności

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Dalej atakują Kruczkowskiego
2011-06-13 13:44

- Mamy zastrzeżenia do wielu wydatków z ubiegłego roku. Dlatego będziemy głosować przeciwko udzieleniu absolutorium prezydentowi Wałbrzycha Piotrowi Kruczkowskiemu – mówili w czwartek na konferencji prasowej, radni i członkowie komisji rewizyjnej Alicja Rosiak z WWS oraz Cezary Kuriata z PiS. Lista zastrzeżeń, które mają radni opozycji jest dość długa. Największe ich wątpliwości budzą wydatki z kancelarii prezydenta oraz biura promocji miasta. - Tylko na obsługę medialną prezydenta w 2010 roku wydano niespełna sześćdziesiąt tysięcy złotych. Usługi gastronomiczne kosztowały podatników prawie czterdzieści tysięcy – grzmiała Alicja Rosiak.


Jak sugerowała część wydatków nie miało bezpośredniego związku z interesem publicznym lecz działalnością partyjną prezydenta miasta. -Takim przykładem jest niewątpliwie faktura na kwotę 590 zł za ugoszczenie przez Piotra Kruczkowskiego w restauracji Pasaż, marszałka sejmu i marszałka województwa, którzy w dniu 18 października przybyli na konwencje wyborczą Platformy Obywatelskiej, a nie w sprawach służbowych. Innym przykładem jest usługa gastronomiczna na kwotę 388 zł w Restauracji Bacio di Angelo w Warszawie, której nie umiano wytłumaczyć – podkreślała członkini komisji rewizyjnej.

 

Również Cezary Kuriata z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że prezydent nie dbał należycie o finanse publiczne. - Wiele wydatków, za które zapłacili podatnicy nie miało nic wspólnego z wykonywaniem zadań własnych gminy wobec czego nie było uzasadnione, a wręcz bezzasadne – zaznacza. Kolejną kwotą, która padały podczas spotkania z dziennikarzami i budzi wątpliwości opozycji to m.in. wydatki z biura promocji miasta (ogółem 839 572,6 złotych - w tym na działania mające na celu promocję miasta - 568408,93 złotych . - Szczególny brak uzasadnienia mają wydatki na akcje promocyjną „ Wałbrzych się zmienia „ ( bilbordy i ogłoszenia w prasie – około 20 tyś zł ), druk zaproszeń prezydenta miasta na imprezę sportową MTB i ich kolportaż przez Pocztę Polską. - Widzimy brak logicznego wytłumaczenia dla wydatkowania publicznych pieniędzy za promowanie Wałbrzycha wśród wałbrzyszan, a większość środków wydanych z biura promocji tak właśnie została spożytkowana – mówili zgodnie Rosiak i Kuriata.

 

Niestety po rozwiązaniu kancelarii prezydenta trudno było w czwartek uzyskać odpowiedź drugiej strony.
 



Autor: Rafał Pawłowski – 30 minut


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: