Blisko 30, a nie 10 milionów złotych wynosi dług Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Około 20 milionów to zobowiązania wobec wierzycieli. Pozostałe 10 milionów złotych to koszty związane z odprawami dla pracowników, wypłatą trzynastek czy pokryciem kosztów różnych świadczeń. Informacje te potwierdził w czwartek popołudniu na spotkaniu ze związkowcami, sam prezes Andrzej Kosiór. Z nami nie chciał rozmawiać. Do sądu wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości MPK. Z naszych niepotwierdzonych informacji wynika, że zostanie odrzucony, bo zobowiązania przekroczyły majątek spółki. -Prezes tego nie potwierdza. Związkowcom powiedział, że decyzja nie została jeszcze podjęta. -Ile jest warta spółka? –zapytaliśmy Andrzeja Kosióra, gdy wychodził ze swojego gabinetu. -Nic nie powiem – rzucił w nasza stronę i wrócił do sekretariatu. Przed spotkaniem z załogą również nie chciał rozmawiać. Kierowcy zatrudnieni w przedsiębiorstwie szacują, że ich spółka może być warta około 16 mionów złotych. Dług prawie drugie tyle. Co zatem może zrobić sąd? Jeśli odrzuci wniosek o upadłość wierzyciele zwrócą się do właściciela. A jest nim gmina Wałbrzych. Trudno uwierzyć, że miasto będzie w stanie wydać kilkanaście milionów złotych. W przypadku jeśli wniosek zostanie przyjęty, do MPK wejdzie syndyk, który rozpocznie wyprzedaż majątku.
Wówczas powołana zostanie rada wierzycieli, w skład której wejść chce wałbrzyska Solidarność. -W pierwszej kolejności będziemy walczyć o wypłatę pieniędzy dla pracowników – mówi Radosław Mechliński. -Co będzie jeśli wniosek o upadłość zostanie odrzucony? -Roszczenia kierowane będą do właściciela – odpowiada związkowiec. Potwierdza zatem nasze przypuszczenia, że do gminy Wałbrzych. Informacje, które dotarły do nas po spotkaniu Andrzeja Kosióra ze związkowcami nasuwają pytanie jak to możliwe, że doszło do takiej sytuacji? Przecież jeszcze tak niedawno Piotr Kruczkowski, były prezydent Wałbrzycha, przyznał nagrodę poprzedniemu prezesowi za dobre wyniki finansowe spółki!. Nie chce się wierzyć, że zarówno rada nadzorcza jak i sam prezydent wiedzieli, że MPK tonie. Można zatem wnioskować, że ktoś ich oszukiwał, a w spółce mogła być prowadzona podwójna księgowość. Ale te wątpliwości już na pewno wyjaśni prokurator.
źródło: 30minut
Martwe karpie i brudna woda. Dlaczego utylizacja leków przeterminowanych jest tak ważna?
Wielu z nas ma w domu leki, które już dawno straciły swoją ważność, ale często nie wiemy, co z nimi zrobić. Prawidłowa utylizacja leków przeterminowanych jest istotna zarówno dla naszego zdrowia, jak i dla środowiska, w którym żyjemy. W tym artykule dowiemy się, dlaczego nie powinniśmy wyrzucać leków do kosza, wylewać do zlewu ani spuszczać w toalecie, a także jak postępować z przeterminowanymi lekami w sposób bezpieczny i odpowiedzialny.
Już po raz 35. biegacze z całego kraju będą mogli sprawdzić się podczas Sudeckiej 100! Z dniem 1 stycznia br. ruszyły zapisy, start biegu w piątek wieczorem - 21.06.2024r.
czytaj więcejWałbrzych stawia na świetną zabawę w czasie 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 28 stycznia w Starej Kopalni zaplanowano koncerty, pokazy, dmuchańce, zajęcia i atrakcje dla najmłodszych i oczywiście licytacje. Finał rozpocznie się o piętnastej i zakończy o dwudziestej symbolicznym światełkiem do nieba. Na ulicach miasta będzie kwestowało 260 wolontariuszy.
czytaj więcejW mroźne dni były kamieniołom melafiru zamienia się w bajkowe miejsce, które sprosta oczekiwaniom pasjonatów zimowych wspinaczek.
czytaj więcejW dniu 11 stycznia Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń w imieniu Ministra Edukacji Narodowej powierzył obowiązki Dolnośląskiego Kuratora Oświaty Pani Ewie Skrzywanek. Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń pogratulował Pani Kurator wyrażając nadzieję dobrej i konstruktywnej współpracy.
czytaj więcej